Słowa w wiersze układam uczuć lekko dotykam by nie uciekły za szybko w rymach i rytmie zamykam trwają więc na ekranie jak kwiaty w pięknym albumie dla mnie,dla Ciebie,dla nas na uśmiech i ku zadumie
środa, 17 sierpnia 2011
Anioł dla ciebie...
Patrzy na ciebie bez strachu
w wieczoru nadchodzących
cieniach i dźwiękach stłumionych
Anioł przenikający wzrokiem
każde serca uderzenie szybsze i
przez wszystkie twoje zasłony
Przed nocy strachem czarnym
przed dnia słońcem palącym może
on w skrzydłach cię schować
Musisz tylko go wybrać jednak
od innych z doklejonymi skrzydłami
sercem odróżnić i rozumem poznać
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tym wierszem to akurat mnie zaskoczyłeś.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wcale nie tak łatwo odróżnić te doklejone skrzydła.Może z tego powodu Twój Anioł ma w sobie garść smutku. Ale to bardzo subtelny anioł.
Cały wiersz taki subtelny. I jakoś mi ... szkoda tego Anioła...
Pozdrawiam.