Słowa w wiersze układam uczuć lekko dotykam by nie uciekły za szybko w rymach i rytmie zamykam trwają więc na ekranie jak kwiaty w pięknym albumie dla mnie,dla Ciebie,dla nas na uśmiech i ku zadumie
czwartek, 18 sierpnia 2011
Zaklinaczka...
W srebrze księżyca połową
drugą w słońca promieniach
grasz cichą melodię życia
Jak zaklinaczka hipnotyzując
dźwiękiem i oczu spojrzeniem
wołasz mnie tęsknotą do siebie
Tonami fletu przenikasz czas i
przestrzeń daleką,nieznośną
niech gra,niech mnie prowadzi
Niech siłą uczucia zniewala
podążę za nim już teraz i
w biegu tym nie ustanę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz