sobota, 9 kwietnia 2011

Wiosenne marzenia...

Wiosna to taki dziwny czas...
Wszystko się budzi i otrząsa z zimowego snu...
I marzy,że ta wiosna będzie inna,wyjątkowa,
że przyniesie coś czego jeszcze żadna inna nie przyniosła...
To bardzo piękne i uniwersalne marzenie,delikatne jak pierwsze kwiaty...
I trzeba je delikatnie pielęgnować,żeby urosło w siłę..










Wiosenne marzenie,obudzone słońcem
ledwo widoczne,leciutkie i drżące
rodzi się w naszych w głowach,
ze słońcem z kwiatami

Trzeba je zobaczyć i złapać palcami
delikatnie i czule,tak kruche i zwiewne
jak pierwszych krokusów płatki...
błękity na trawie zwanej dniami


Lidzia,dziękuję Ci za Alicję w krainie czarów,wszyscy potrzebujemy takich,
żeby nasze życie było piękniejsze...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz