Słowa w wiersze układam uczuć lekko dotykam by nie uciekły za szybko w rymach i rytmie zamykam trwają więc na ekranie jak kwiaty w pięknym albumie dla mnie,dla Ciebie,dla nas na uśmiech i ku zadumie
sobota, 23 lipca 2011
Pasterz księżyców...
Na nocnego nieba łące
wypasam dla ciebie księżyce
i stada gwiazd doglądam
Od zmroku ich dzwonki
nie dają ci zasnąć wcale
kiedy sny przestają być snami
Przeganiam je od wschodu
ku zachodniej stronie nieba
słuchając twojego oddechu
Patrząc w oczy uśmiechnięte
rozszerzone snem nie śniony
i każdym z nich nie przespany
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz