poniedziałek, 21 listopada 2011

Srebro jesieni...








Jesień o poranku
zanurza pędzel
w srebrnej farbie
szronu i szadzi

Maluje wszystko
co napotka
zimnymi barwami
tęsknoty za słońcem

Srebrzy trawy
pod stopami
puste gałęzie
na drzewach

Nawet nasze
serca i dłonie
wypełnia chłodną
pustką oczekiwania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz