Aine...
Stoisz wśród trawy
a leciutkie marzenia
unoszące się dookoła
są jak małe elfy
Nagie i barwne
rumieńcem rodzącym się
od zetknięcia z dłonią
czyjąś zuchwałą
Nie uciekaj Aine
pozwól się objąć
upaść na ciebie
jak deszcz na łąkę
By razem wystrzelić
wybujać nad trawy
wymieszać się i
w ziemię wrosnąć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz