wtorek, 20 grudnia 2011

Powietrze...








Kiedy idziesz rozcinając powietrze
czuję jego mękę i wibracje
wdzierające się do płuc

Poruszasz je zostawiając ślad
jak na wodzie fale niosące
obietnicę zatonięcia w tobie

Jak w głębinie, która zaleje
oczy i usta, wypełni dłonie
a potem zawrze ukropem



obraz autorstwa Lidii Wylangowskiej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz