piątek, 21 października 2011

Czarownica...








Ogromne oczy pod łukami
wygiętych brwi świecą
hipnotyzują i przyzywają

Usta niemo szepcą słowa
zaklęć i uroków dzikich
co wzburzą krew i spokój

Szalone skrzydła u ramion
opadają niczym zasłona
żeby nas od świata oddzielić

W czarów noce krótkie
kipiące warem w żyłach
falami gorąca wypełniające

1 komentarz:

  1. mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę gdy pada.
    mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieni gdy zaczyna grzać.
    mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać.
    właśnie dlatego boję się, gdy mówisz, że kochasz mnie.
    william shakespear.

    OdpowiedzUsuń