czwartek, 19 kwietnia 2012

Sznur pereł...







Zamglone i niewidzące
oczy patrzą w przestrzeń
a opadająca zasłona
wieczornych cieni
nastraja melancholijnie

Z czułością przesuwasz
w palcach przed sobą
perły, jedna po drugiej
jak różaniec z pocałunków
i pieszczot zapamiętanych

Mienią się i opalizują
w promieniach zachodu
a ty patrzysz na nie
jak przesuwają się i żyją
tylko kiedy je trzymasz w dłoni



obraz-Karol Bąk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz