piątek, 12 października 2012

Meduza...








Co rano stajesz
przed lustrem
jedyna, która
nie boisz się
swojego widoku

Wciąż widząc
inną twarz
tę dawną
którą ci zabrano
kiedyś tam

Kiedy był
ktoś kto lubił
gładzić twoje
miękkie włosy
i patrzeć w oczy


obraz-Jacek Malczewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz