Słowa w wiersze układam uczuć lekko dotykam by nie uciekły za szybko w rymach i rytmie zamykam trwają więc na ekranie jak kwiaty w pięknym albumie dla mnie,dla Ciebie,dla nas na uśmiech i ku zadumie
sobota, 20 sierpnia 2011
Zdradziecka sukienka...
Jak w tajemniczym ogrodzie
siedzisz naprzeciwko
wpatrzona, trochę nieobecna
Myślami już przy chwili
kiedy cię dotknę i obejmę
zsunę do końca ramiączko
Sukienki, co zdradziecko
sama mnie zaprasza i
wzywa bym dokończył
To co ona zaczęła
obnażył cię i uwielbił sobą
na dywanie z kwiatów ogrodu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz