Przyszłaś mi pozować
na moje oczy się otworzyć
bym zdjął z ciebie miarę
na obraz przelał kolory
Jakimi się oblewasz skrycie
kiedy moje oczy ślizgają się
po twoich piersiach i brzuchu
spływają po twoich nogach
A mimo to stoisz bez ruchu
poddajesz się tej pieszczocie
jak patrzę na ciebie zza płótna
nim wstanę,żeby do ciebie pobiec
obraz autorstwa Lidii Wylangowskiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz