Czernią i bielą
szarości odcieniami
niedbale przez
życie naszkicowany
Na granicy
pomiędzy plamami
wysnuwam kolory
oklejając się nimi
Plastrami barw
leczę szare dni
bandażuję słowami
połamane noce
Jestem jaki jestem
szary, czarny
a może barwny
światłem płonący
Jestem poetą
od zawsze, niechcący
żeby świat był piękniejszy
i były w nim kolory
dla jednych jesteś barwny, fascynujący, trochę tajemniczy i pełen sekretów, niebanalny, wrażliwy i twórczy, dla innych - szary, przeciętny, mało znaczący. Twój świat to mieszanina światła i cienia, wybierz sam, po której stronie chcesz stanąć.....
OdpowiedzUsuń