Z liśćmi we włosach i
motylami lata barwnymi
które szukają schronienia
przed zimą i śniegiem
Bierzesz do ręki skrzypce
zamykasz oczy i grasz
melodię płynąca z serca
które wybija rytm odwieczny
Wschodów i zachodów księżyca
spotkań i rozstań na zmianę
pocałunków na twoich wargach i
słońc w głowie zapalanych
...grafika tak pięknie oddaje słowa wiersza...zaczytałam się ...
OdpowiedzUsuńChyba muszę tu częściej zaglądać...